19 Paź 2015, Pon 20:33, PID: 481212
Też często mam taką reakcję, że jak wydaje mi się, że komuś mogę się podobać, to często bywam wobec tej osoby niemiły. To jest chyba swoista metoda obronna fobika w tym trudnym świecie. Strach przed konsekwencją- być może przed tym, że ktoś zobaczy jacy jesteśmy przy bliższym poznaniu, dowie się o wadach, problemach- i nie będzie chciał nas znać.
"W końcu kiedy, zaczął podejmować coraz to śmielsze próby zwrócenia swojej uwagi na mnie"
Chyba próby zwrócenia Twojej uwagi na niego? Jak wyglądały te próby? Dałaś mu jakoś swoim zachowaniem poznać, że jesteś nim zainteresowana? Jeśli tak, to i on, jeśli nie jest śmiałym chłopakiem, to po taki zlewaniu się może się bardzo zniechęcić. Inny być może potraktowałby to jako wyzwanie
A tak z ciekawości, ciągle jeździsz tym autobusem, czy nawet tego unikasz, by go nie spotykać?
"W końcu kiedy, zaczął podejmować coraz to śmielsze próby zwrócenia swojej uwagi na mnie"
Chyba próby zwrócenia Twojej uwagi na niego? Jak wyglądały te próby? Dałaś mu jakoś swoim zachowaniem poznać, że jesteś nim zainteresowana? Jeśli tak, to i on, jeśli nie jest śmiałym chłopakiem, to po taki zlewaniu się może się bardzo zniechęcić. Inny być może potraktowałby to jako wyzwanie
A tak z ciekawości, ciągle jeździsz tym autobusem, czy nawet tego unikasz, by go nie spotykać?