16 Paź 2015, Pią 15:10, PID: 480418
Mogę być duszą towarzystwa, jeżeli ktoś zacznie tą znajomość. Sam tak jakoś nie umie zaczepić np: Czy ma ochotę Pani porozmawiać ? Bardzo rzadko mnie się zdarzy tak zaczepić kobietę na ulicy, sklepie, autobusie zupełnie nieznaną. Jeżeli już znam osoby, to aż za bardzo mogę być duszą towarzystwa i gadać jak nakręcony, często wygadywać głupoty oraz kilkukrotnie powtarzać się. Nawijam o moich zainteresowaniach nawet jak ktoś tego nie chce słuchać. Strasznie mnie to po fakcie denerwuje, dlatego staram się nie poruszać tematów mnie najbliższych sercu czyli Patriotyzm, Kibolstwo, Religia, Polityka. Jeszcze są inne bliskie mojemu sercu tematy, które mogę poruszać i raczej nie zrażę do siebie odbiorców. Co spięcia, to też wiele razy słyszałem że bardzo spięty jestem i się zgadzam z tym stwierdzeniem.