30 Wrz 2015, Śro 1:27, PID: 476020
Judas napisał(a):Mylimy się we trójkę bo zdanie "która prowadzi", jest już złe, bo skoro człowieka coś prowadzi to czyja to wola?
To metonimia była. Powiedzmy, że metonimia narzędzia. Ale to tylko uwaga formalna; mogłem użyć sformułowania "dzięki wolnej woli człowiek [może coś zrobić]".
Judas napisał(a):I w zasadzie wolna wola nie ma nic do opętania, bo Szatan na nią nie patrzy. Jesteś dobry, zły, średni - nie ma warunków, które trzeba spełnić by zostać opętanym. On sobie może wybrać kogo zechce i kiedy zechce. To, że opętane zostają częściej osoby takie a nie inne to tylko dlatego, że On "woli" jak widać właśnie takich.
Przedstawiałem stanowisko Kościoła, a ten jak najbardziej uznaje, że wolna wola ma coś do opętania. A że ktoś sam może sobie wyobrażać coś innego – to już insza sprawa. W przypadku Krisa jest o tyle inaczej, że jako zadeklarowany katolik przedstawia opinie niekoniecznie będące po drodze z tym, co stanowi autorytet Kościoła.