16 Wrz 2015, Śro 0:15, PID: 471606
niepotrzebny napisał(a):W sumie zweryfikowałem trochę ostatnio u siebie ten brak uczuć, okazało się, ze w ostatnim tygodniu byłem notorycznie w+ na ludzi. Przede wszystkim w pracy, nie tylko na współpracowników, ale też i na klientów i naprawdę trudno było mi się powstrzymywać przed okazywaniem tego na zewnątrz. 8 godzin ciągłego w+ z krótkimi przerwami. Oczywiście na zewnątrz tego nie okazuje, tylko tłamszę to w sobie.To słabo, szczerze powiedziawszy... Masz pomysł, skąd u Ciecie teraz takie nagromadzenie negatywnych uczuć? Jest jakiś konkretny powód?
W domu jest to samo, na mamę również się w+, za to, że nie potrafi ze mną porozmawiać, za to, że przerywa jak coś mówię i za to, że bez przerwy snuje jakieś idiotyczne domysły.
Składam się ostatnio z w+ i fobii.