30 Sie 2015, Nie 17:21, PID: 466568
Ordo, masz rację z nieradzeniem sobie z emocjami. domyślam się, że czasami się zastanowi dopiero po tym jak coś palnie.
A argument z inna laską się sprawdza. teraz to sobie uświadomiłem. raz tak było, że zupełnie po "akcji" przypadkowo znajoma napisała sms'a a ja pociągnąłem rozmowę. Moja była zazdrosna i wkurzona. A stwierdzenie, że porozmawiam z inną może się sprawdzić.
A argument z inna laską się sprawdza. teraz to sobie uświadomiłem. raz tak było, że zupełnie po "akcji" przypadkowo znajoma napisała sms'a a ja pociągnąłem rozmowę. Moja była zazdrosna i wkurzona. A stwierdzenie, że porozmawiam z inną może się sprawdzić.