06 Sie 2015, Czw 20:41, PID: 458802
Może zacznijmy od tego, że fobicy zazwyczaj muszą sobie radzić sami. Mało kto nas rozumie i oferuje nam swoją pomoc, stąd ciężko jednoznacznie określić jak taka pomoc miałaby wyglądać. Pomaganie w przełamywaniu lęków byłoby pomocne, no ale jak to zrobić, skoro w tym przełamywaniu głównie chodzi o wychodzenie poza osobistą strefę komfortu i raczej nie ma tu miejsca dla innego człowieka. Wspieraj go w tym co robi, motywuj do działania i staraj się namówić go do wizyty u psychiatry czy tam psychologa. Właśnie tego oczekujemy od bliskich, a nigdy nie dostajemy - wsparcia i zrozumienia.