18 Cze 2015, Czw 14:45, PID: 449384
Tylko nie wiem dlaczego mi tak trudno się zdecydować. Znaczy wiem, po prostu zawsze byłem wychowywany na wzorowego, grzecznego chłopczyka, spęłniajacego potrzeby rodziców.. Czuję jakiś przymus, presję z estrony zwłaszcza ojca. On chyba nie wyobraża sobie, że się mogę wyprowadzić. Przecież mamy "duży dom".