28 Maj 2015, Czw 22:36, PID: 447442
Placebo napisał(a):Witaj Możesz bardziej określić jak się ta fobia u ciebie objawia? Może nie trzeba się z tym od razu brać do psychiatry. Byłeś już u psychologa? Od tego bym zaczęła. Psycholog też się chyba będzie musiał pogadać z rodzicem ale może to i dobrze. To też ważne, żeby rodzice wiedzieli, może będą mogli ci w jakiś sposób pomóc. Na twoim miejscu spróbowałabym z nimi na ten temat pogadać.
Właśnie między innymi się tym objawia- staram się skrajnie ukrywać przed moimi rodzicami, im mniej o mnie wiedzą tym lepiej się czuję. Nienawidzę wystawać przed szereg wszystkie kontakty z płcią przeciwną to tortura. A poza tym tak jak mówiłem
Cytat:Pewności siebie nabrałem, chociaż bez przesady, na siłę jestem w stanie porozmawiać w grupce tak "na luźno" , ale jest to nieprzyjemne. Za to 1 na 1 i na konkretny temat mogę porozmawiać nawet w miarę normalnie, chociaż spięty jestem. O jakichkolwiek pozaszkolnych sytuacjach nie może być mowyU psychologa byłem rok temu , z zupełnie innego powodu. W każdym razie gdy pytała o sprawy które mogłyby to ujawnić to kłamałem nawet bez zastanowienia(co chyba też może być objawem). Wtedy co prawda nie miałem zamiaru się otworzyć, teraz myślę że bym mógł...
Edit- I przypomniało mi się że boję się nawet marzyć, tj. mogę marzyć o locie w kosmos czy władzy nad światem i jest spko. Ale jak tylko pomyślę o jakiejś dziewczynie, o związkach i tych sprawach( o seksie mniej) to od razu mi się coś załącza, coś próbuje mnie powstrzymać, myślę "przestać, to i tak nie możliwe, to się nigdy nie zdarzy, przestań"