25 Lut 2015, Śro 0:16, PID: 435160
Kaktus napisał(a):A może problem leży w towarzystwie, z którym po prostu nie masz o czym gadać, a nie w Tobie?
Na takie sytuacje najlepiej zmienić otoczenie, szkoda się męczyć, nikt nie ma obowiązku dogadywać się ze wszystkimi.
Tak, problem leży w towarzystwie, bo np. ja, nie zacznę im nagle nawijać o poważnych tematach skoro oni rozmawiają głównie o pracy, obgadują lub o cyckach i dupach. Tylko jak zmienić środowisko ludzi, oto jest pytanie