30 Lip 2015, Czw 22:14, PID: 457160
No faktycznie miał jakieś doświadczenia, aczkolwiek nigdy nie doprowadził stosunku do końca, generalnie wlepiając tutaj ten filmik chciałem zwrócić uwagę na fakt, co może zrobić z faceta, brak satysfakcjonujących kontaktów z kobietami. Widzieliście jaką miał radochę na koniec? A dał się jedynie przelecieć prostytutce. I w sumie nie wiem, to jest smutne, żałosne, czy jakie? Trochę mi się skojarzyło z radochą inferno z sprzątania osiedla (bez obrazy, kolega coś robi i to się liczy, bo jest na najlepszej drodze do znalezienia czegoś lepszego).