23 Sty 2015, Pią 21:51, PID: 431300
W moim przypadku gimnazjum jakoś przeżyłam. Pozornie miałam jakieś koleżanki, ale te wyśmiewały się z mojego wyglądu i zachowania, niby to wszystko na żarty, ale myślę, że miały na myśli to, co mówiły. W tym roku kończę liceum i cóż, muszę przyznać, że te 3 lata były dla mnie koszmarem. Nikt nie mówił mi nigdy wprost tego, co myśli, ale widzę ich drwiące spojrzenia, ironię i złośliwe komentarze - niby ciche, ale zauważalne. Mam wrażenie, że obcy ludzie się na mnie patrzą i śmieją mi się w twarz, a przez to panicznie boję się na nich spojrzeć. Na myśl o pójściu na studia ogarnia mnie strach, nie wiem czy dam sobie radę z nowymi ludźmi...