22 Cze 2019, Sob 8:42, PID: 796356
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Cze 2019, Sob 9:14 przez Kylar.)
(22 Cze 2019, Sob 8:34)Żółwik napisał(a): Z pozycji pozakonfesyjnej można wyjaśniać aktywnością płata skroniowego, realizacją wyższych potrzeb psychicznych. Można dywagować nad korzyściami adaptacyjnymi w kontekście ewolucji człowieka. A można wyjaśniać jako coś w rodzaju "wirusa umysłu" w duchu memetyki (coś a la Dawkins).
Tak, wiara spełnia wiele potrzeb, dodaje skrzydeł i motywacji, to samo robi wiara w sukces i ja to rozumiem, tylko dla mnie to nie jest argument wyjaśniający. Rozumiem czemu ludzie wierzą, raczej nie kierują się tu logiką, tylko potrzebą, popędem. Chodzi mi raczej o sens wiary w ten nieudowadnialny byt, który wyrasta ponad biologicznie popędy.
(22 Cze 2019, Sob 8:39)Żółwik napisał(a): Konkretne grupy wyznaniowe przyjmują sobie jakąś interpretację i się jej mniej lub bardziej konsekwentnie trzymają.
Do tego niekoniecznie uznają Biblię jako jedyne źródło objawienia.
Czepiam się, bo interpretacja ma to do siebie, ze każdy ma swoją, wiec albo traktujemy słowo boga dosłownie, albo dajemy ludziom wolną rękę do interpretacji.
Albo nadaje sobie prawo jedynej słusznej interpretacji, wręcz tytuł Boga i manipuluje wiernymi owieczkami.