04 Lut 2016, Czw 10:58, PID: 513290
Ostatnio chęć do życia wzbudza we mnie ciekawość. Po prostu coś mnie ciekawi i to robię. Pojawiają się lęki i myśli w stylu "po co", ale już nie tak silne jak kiedyś. Trochę żałuję, że nie wcześniej, ale cóż. Nie każdy jest taki sam. Może nie polecę od razu sam do klubu i będę zagadywał do obcych ludzi, ale na jakieś spotkanie z ludźmi, którzy mają wspólną pasję, już chętnie. Wierzę, że takie rzeczy powtarzane raz po raz, spowodują, że nabiorę więcej pewności i chęci do życia.