25 Lut 2019, Pon 21:19, PID: 784025
Zemsta nic by nie dała, bo nie zawróciłaby czasu. Nawet gdyby dawała satysfakcje, to satysfakcja nie zabliźni nic. Jest taka jedna osoba, pewna "przyjaciółka" z podstawówki, która sobie mną boostowała samoocenę, i której do dziś nie chciałabym spotkać, nie wiem czy nie jedyna osoba, do której żywię prawdziwą urazę , i o której negatywne wspomnienia mam wciąż tak żywe. Ale bez względu na to czy wiedzie jej się dobrze, czy źle , to mnie to i tak nic nie zmienia.