20 Lis 2008, Czw 14:42, PID: 91597
przyznaję, że nie wierzyłam w tą metodę, tym bardziej że na początku jak zaczęłam stosować czułam się kretyńsko. Nie wiem jak pójdzie z fobią, na razie zastosowałam na napięte mięśnie żuchwy-mam z tym duży problem, bo tam głównie kumulują się u mnie emocje i każdy stres kończy się bólem, zawrotami głowy itd. 3 lata amitryptiliny (na rozluźnienie mięśni) ani inne wynalazki nie zrobiły tyle co EFT, nadal nie mogę w to uwierzyć, że lata ogromnego bólu odeszły od tak sobie, w 5 minut... nawet jeśli nic więcej nie zdziałam tą metodą to i tak zrobiła dla mnie wiele...W każdym razie podziękowania dla dawida.zareby, bo pewnie nie szybko odkryłabym EFT