19 Lis 2008, Śro 15:15, PID: 91290
Nie każdemu z fobią trzeba podawać leki. Sama powinnaś czuć czy masz w sobie na tyle wewnętrznej siły że sobie z nią zaczynasz radzić i czujesz poprawę czy też nadal jest tak jak było, albo nawet gorzej. Wtedy chyba nie ma co się dołować tylko trzeba się udać do kogoś kompetentnego. Czy to do psychologa, psychoterapeuty, czy też psychiatry...
Do kogo konkretnie? Nikt Ci nie odpowie, ponieważ każdy przypadek, każa fobia jest inna. Najważniejsze jest nastawienie, stwierdzenie że chce zacząć walczyć z fobią i to tak na prawdę poważnie i zrobie wszystko co trzba by z nia wygrać.
Środki jakie do tego będą prowadzić są różne. Mogłbym Wam opisać mój przypadek, ale zrobiłem to na tym forum już chyba z 10 razy. Ja swojej decyzji nie żałuje, czuje poprawę, mam większą pewność siebie, a przede wszyskim większą energię do działania i do zwalczania swojej fobii i przełamywania swoich lęków.
Słowem wsparcia niech będzie to że ja na pawdę czuje się lepiej, czy tam będzie później dopiero się przekonam. Nikt Ci nie pomoże jeśli nie uwierzysz że sam sobie możesz pomoc, nikt za Ciebie niczego nie zrobi, nikt za Ciebie nie przełamie twoich leków, wszystko będziesz musiał zrobić sam. Musisz tylko tego na parwdę chcieć, a więc podjąć mocne postanowienie zmian w swoim życiu. Leki mogą ci w tym pomoc, psychoterapeuta może ci w tym pomoc, środki wsparcia są różne, ale przełamywać lęki i wlaczyć z fobią musisz SAM! Do dzieła, możę poczekaj, może przemyśl wszyzstko jeszcze raz, zastanów się czy to już jest ten moment że jesteś na tyle silny i zdeterminowany że zaczynasz walczyć, lub też jeszcze musisz tydzień lub dwa poczekać. Ale nie czekaj w nie skończoność. Kiedyś trzba się w wziąć w garść!!!
Do kogo konkretnie? Nikt Ci nie odpowie, ponieważ każdy przypadek, każa fobia jest inna. Najważniejsze jest nastawienie, stwierdzenie że chce zacząć walczyć z fobią i to tak na prawdę poważnie i zrobie wszystko co trzba by z nia wygrać.
Środki jakie do tego będą prowadzić są różne. Mogłbym Wam opisać mój przypadek, ale zrobiłem to na tym forum już chyba z 10 razy. Ja swojej decyzji nie żałuje, czuje poprawę, mam większą pewność siebie, a przede wszyskim większą energię do działania i do zwalczania swojej fobii i przełamywania swoich lęków.
Słowem wsparcia niech będzie to że ja na pawdę czuje się lepiej, czy tam będzie później dopiero się przekonam. Nikt Ci nie pomoże jeśli nie uwierzysz że sam sobie możesz pomoc, nikt za Ciebie niczego nie zrobi, nikt za Ciebie nie przełamie twoich leków, wszystko będziesz musiał zrobić sam. Musisz tylko tego na parwdę chcieć, a więc podjąć mocne postanowienie zmian w swoim życiu. Leki mogą ci w tym pomoc, psychoterapeuta może ci w tym pomoc, środki wsparcia są różne, ale przełamywać lęki i wlaczyć z fobią musisz SAM! Do dzieła, możę poczekaj, może przemyśl wszyzstko jeszcze raz, zastanów się czy to już jest ten moment że jesteś na tyle silny i zdeterminowany że zaczynasz walczyć, lub też jeszcze musisz tydzień lub dwa poczekać. Ale nie czekaj w nie skończoność. Kiedyś trzba się w wziąć w garść!!!