14 Lis 2008, Pią 18:37, PID: 89445
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14 Lis 2008, Pią 19:04 przez Kasumi.)
Ja to zaczynam mieć z tego jakąś wredna satysfakcje. Ostatnio współlokatorka spytała mnie "a ty masz zdjęcia ze studniówki" a ja "nie, bo nie poszłam" Szczerze mówiac myślałam, że jej gałki oczne z orbit wylecą ale mniejsza xD Oczywiście się spytała czemu, to tylko cos tam odp ze nie lubie itd a poza tym nie chcę o tym mówic. hm Generalnie to nie cierpie jak ludzie się dziwią...mną, a dziwią się często bo ja nigdy na nic nie wyglądam a potem jak coś wychodzi to jest wielkie zdziwienie ze ja jestem inna niż oni myśleli ale akurat w tym przypadku nie wiedzieć czemu dokładnie, miałam sporą satysfakcje.