17 Paź 2023, Wto 23:11, PID: 872270
(17 Paź 2023, Wto 18:45)Aspołeczny napisał(a): Cześć.
Mam pytanie, czy jestem jedyny na tym świecie, który nie ma nikogo? Nie chodzi tylko o brak dziewczyny, ale brak kontaktu z jakimkolwiek człowiekiem. Nie mam żadnego kolegi, żadnej koleżanki. Rodzina? Zero kontaktu. Dziwnie to zabrzmi, ale nie mam nawet numeru telefonu do kuzynostwa czy wujostwa. Rodzice? Mieszkam z nimi, ale nasze kontakty są niezbyt dobre. Są dni, że potrafimy się do siebie nie odezwać nawet słowem. Mój dzień wygląda tak: praca - (sklep) - dom, a weekendami zamiast pracy uczelnia.
Jak patrzę na innych to nawet największe dzikusy z szkoły podstawowej czy szkoły średniej kogoś mają. Znajomych, rodzinę, kogokolwiek. Porównując się do nich to czuję się gorzej od nich
Może po prostu też tak Ci jest wygodniej. Ja teraz mam sporo znajomych i często w tym wszystkim mam ochotę po prostu pobyć sam, tak żeby wszyscy dali mi spokój. Czasami się nawet zastanawiam czy na emeryturze nie zamieszkać gdzieś w górach z dala od ludzi i cywilizacji, kusi mnie taka prostota życia.