02 Maj 2023, Wto 16:34, PID: 868710
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02 Maj 2023, Wto 17:04 przez Dziadumił.)
Właśnie tak kurna robię, dlaczego wnioskujesz, że potrzebuję akurat Twojej rady. Stalkuję, bo chcę zobaczyć co to za koleś, no i dlatego, że nie dostałem zezwolenia do oglądania, nie podchodzę bo trzeba by ją łapać czasami a w tej obecnej sytuacji wcale jej nie odpowiadam, na pewno nie szuka starszego chłopa z magazynu, który jeszcze musi dużo nad sobą pracować, a wiem doskonale, co muszę poprawić, nie wiem jedynie czy starczy mi na to czasu. Tu nie chodzi o to co gadać i jak a o zupełną zmianę charakteru. Muszę stać się innym człowiekiem jeśli to miałoby w ogóle działać już pomijając różnice, które nas dzielą.
Także wiem doskonale, że braków interpersonalnych nie przeskoczę ale Twoim pierdo__eniem z XDami też tego nie zrobię
Idealizuję, owszem wiem tylko, że jest skromna i choć udaje zimną jest bardzo delikatna, resztę zalet sobie domaluję, wystarczy, że podoba mi się najbardziej, może i na świecie.
Także wiem doskonale, że braków interpersonalnych nie przeskoczę ale Twoim pierdo__eniem z XDami też tego nie zrobię
Idealizuję, owszem wiem tylko, że jest skromna i choć udaje zimną jest bardzo delikatna, resztę zalet sobie domaluję, wystarczy, że podoba mi się najbardziej, może i na świecie.
Sitting
Nie zaszkodzi na pewno posłuchać takich rad, nie wiem czy zamierzam akurat w ten sposób, na razie to robię po prostu i może też ktoś sobie obejrzy, może coś sobie przypomni. Może powinienem tylko trenować i rozmawiać, co też staram się robić, choć nie potrafię jeszcze gadać na luzie godzinę lub dłużej, niektórzy potrafią rozmawiać cały dzień i wzajemne towarzystwo ich nie nudzi. Ja nigdy nie byłem wybierany jako partner do pogawędki, przynajmniej przez dziewczyny, ale pewnie zamknięta mowa ciała zbitego, zamulonego psa nie zachęcała do pogawędki płci pięknej.
Nie zaszkodzi na pewno posłuchać takich rad, nie wiem czy zamierzam akurat w ten sposób, na razie to robię po prostu i może też ktoś sobie obejrzy, może coś sobie przypomni. Może powinienem tylko trenować i rozmawiać, co też staram się robić, choć nie potrafię jeszcze gadać na luzie godzinę lub dłużej, niektórzy potrafią rozmawiać cały dzień i wzajemne towarzystwo ich nie nudzi. Ja nigdy nie byłem wybierany jako partner do pogawędki, przynajmniej przez dziewczyny, ale pewnie zamknięta mowa ciała zbitego, zamulonego psa nie zachęcała do pogawędki płci pięknej.
Nie zakładam też, że mi się to uda, po prostu jest to kierunek, w którym chcę iść a liczę się z każdym dniem, że będzie serduszko złamane, w sumie to już jest ale jeszcze bardziej. Może dojść do sytuacji, że nawet marzenie o czymkolwiek będzie bez sensu.
Na razie mogę jeszcze marzyć i to robię, oglądam sobie też materiały.
Na prawdę robię to co mogę, gadam z ekspedientkami w sklepach staram się w miarę możliwości nawet inicjować dotyk, choć to nie jest akurat wskazane chyba z ekspedientkami. Jak już będę miał złamane serce po raz kolejny, to normalnie będę je oprowadzał po sklepie trzymając za biodro pewnie, albo w końcu zacznę zaczepiać dziewczyny na mieście czy gdziekolwiek. Na razie sobie marzę, oglądam, ćwiczę i robię to co potrafię.