23 Mar 2023, Czw 23:19, PID: 867693
(23 Mar 2023, Czw 21:35)joanna3693 napisał(a): Zastanawiam się nad tym, co go tym razem do napicia się skłoniło, bo przez te wszystkie lata zaobserwowałam, że po pierwsze piwo zawsze sięga po sprzeczce z kimś ( jakby zawsze zapijał nie smutki tylko złość)Jasne, być może sprzeczki go triggerują, tyle że ciężko przejść przez życie bez sprzeczek (tym bardziej w trudnej relacji jaką przecież macie). No i zazwyczaj ludzie nie wpadają w ciągi alkoholowe po sprzeczkach.
Jeśli zastanawiasz się co go mogło skłonić do picia, to zrozumiałe, ale raczej nie spodziewaj się, że znajdziesz jakiś szczególnie dobry powód. Zdenerwował się, posmutniał, rozczarował się życiem, albo sobą... może po alkoholu lepiej mu się śpi, albo przyjemniej słucha muzyki. Z biegiem lat i postepowania choroby każdy powód staje się dobry. Być może kiedyś, gdy dopiero powstawało uzależnienie psychiczne, to jakiś dobry powód by się znalazł... a może rozpił się przy rozrywkowym towarzystwie.