08 Mar 2023, Śro 21:13, PID: 867360
Ja ze swojej strony odradzam psychodynamiczną. W styczniu się umówiłam do psychoterapeutki przez znanylekarz, gdzie nie było ani słowa o nurcie (wybrałam ją ze względu na cenę i lokalizację). Na początku wizyty przedstawiła się, powiedziała, że pracuje w nurcie psychodynamicznym. No to zaczynam monolog i odpowiada mi głównie cisza, albo najwyżej ''Yhym''. Czułam się jakbym mówiła do ściany. W pewnym momencie na 10-15 minut zaległa absolutna cisza. Wyszłam z gabinetu tylko z frustracją. Nie wiem, może to dobre dla ludzi, którzy po prostu chcą się wygadać, ale ja potrzebuję feedbacku, werbalnego wsparcia i rad, a nie milczenia.