12 Lis 2022, Sob 19:52, PID: 863124
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12 Lis 2022, Sob 19:53 przez Roztoczanka.)
(12 Lis 2022, Sob 14:53)Dalinar napisał(a): Ja tak samo, właściwie byłbym gotów na każdą zmianę dla tej drugiej osoby łącznie z zrezygnacją z tego co lubię najbardziej (gierki XD) Można , więc powiedzieć ,że sobie nie radzę
Ja nie wiem czy to dobre rezygnować z tego co się lubi tylko żeby z kimś być lepiej znaleźć kogoś co będzie się interesował tym samym lub to zaakceptuje.
W każdym wieku jest możliwe kogoś poznać. W miejcowosci z której pochodzi mama pan koło 60 ożenił się a wcześniej długo nikogo nie miał. Pani z drugiego końca Polski przyjechała na agroturystykę i się jej spodobało miejsce i ten pan i została.
Mamy dawna koleżanka niedawno wyszła za mąż w wieku 50 lat. Nawet mama się zdziwiła. Nie wiedziała że to o nią chodzi jak czytała zapowiedzi. Podobno miała chłopaka jak miała 20 parę lat, on ja zdradził i zostawił potem długo nie miała nikogo. A teraz mama ja widziała, wtedy jeszcze z narzeczonym i to z wyglądu wydaje się że młodszy.
No nie mieli fobi przynajmniej nic mi nie wiadomo, ale wiem że wszystko jest możliwe.