26 Paź 2022, Śro 11:16, PID: 862680
Potoczyło się tak pozytywnie, że - przy całym szacunku - nie odniosę się do każdego postu, za jakie Wam ogromnie dziękuję, tylko odpowiem ogólnie. Więc, znaleźliśmy wspólny język, wzajemne zrozumienie i cieszenie się prześliczną chwilą, jaką możemy razem spędzać. Tak bardzo poruszyło ją moje doprawdy szczere przejęcie się jej zmartwieniem i otarcie łzy z policzka, że kompletnie ta kwestia nie jest dla niej istotna. Mam wrażenie, jakby skryła się w moich ramionach, mimo iż na razie emocjonalnie, co by nie chwalić dnia zawczasu, i zbrodnią byłoby się od niej odwracać.