24 Wrz 2022, Sob 20:19, PID: 861820
Ogólnie Ssri w tym wymieniony tak mniej-więcej w połowie minimalnej dawki wyłaczają transporter serotoniny w 75-80% (i to jest max w zasadzie). Pregabalina to mózgojeb, którego nie polecam aczkolwiek jeszcze stosuję (to że uzależnia FIZYCZNIE wbrew temu co piszą to jeszcze małe piwo). Ogólnie syf.
Co do ziól to działać potrafią, ale tu kłania się iles tam czynników - kiedy, gdzie i jak to zbierali.
Zasadniczo błędem w sztuce jest łączenie ssri z imao, cała reszta ujdzie.
Także w skrócie jezeli próbujesz to na wlasne ryzyko . Nie wiem czy jest jakikolwiek sens żeby w/w łaczyć. Ja bym najpoerw poczekal z miesiąc-dwa aż paro zacznie działać a potem ewentualnie rozważył dodatkowe substancjr.
Co do ziól to działać potrafią, ale tu kłania się iles tam czynników - kiedy, gdzie i jak to zbierali.
Zasadniczo błędem w sztuce jest łączenie ssri z imao, cała reszta ujdzie.
Także w skrócie jezeli próbujesz to na wlasne ryzyko . Nie wiem czy jest jakikolwiek sens żeby w/w łaczyć. Ja bym najpoerw poczekal z miesiąc-dwa aż paro zacznie działać a potem ewentualnie rozważył dodatkowe substancjr.