27 Gru 2021, Pon 22:06, PID: 851885
@jatakniesmialogram, gratuluję, że się odważyłaś i wytrzymałaś wizytę! Tym razem nie stchórzyłaś – to argument, że warto próbować mimo wcześniejszych niepowodzeń.
Zdjęcia swoich własnych recept możesz udostępniać, jeśli tylko masz taką wolę. Dla bezpieczeństwa radzę zamazać/usunąć swoje dane osobowe ze zdjęcia.
Teraz lekarze mają obowiązkowo wystawiać e-recepty, w praktyce podają 4-cyfrowy kod lub wydruk informacyjny z kodem kreskowym. Może dostałaś dodatkowo rozpiskę z dawkowaniem na karteczce.
Nie ma formalnych przeszkód, by chodzić do różnych psychiatrów.
Możesz pójść na NFZ i powiedzieć, że zaczęłaś leczenie prywatnie (i dostałaś takie i takie leki z takim dawkowaniem), ale z powodów finansowych nie możesz tam kontynuować leczenia – całkiem normalna sytuacja.
Pilnuj tylko, żeby leki nie skończyły Ci się szybciej, niż będzie miała miejsce następna wizyta.
Zdjęcia swoich własnych recept możesz udostępniać, jeśli tylko masz taką wolę. Dla bezpieczeństwa radzę zamazać/usunąć swoje dane osobowe ze zdjęcia.
Teraz lekarze mają obowiązkowo wystawiać e-recepty, w praktyce podają 4-cyfrowy kod lub wydruk informacyjny z kodem kreskowym. Może dostałaś dodatkowo rozpiskę z dawkowaniem na karteczce.
(27 Gru 2021, Pon 19:56)jatakniesmialogram napisał(a): O Jezu, ja bym nawet do tylu nie poszła... Ja mam niestety do dyspozycji tylko tą jedną i ewentualnie NFZ, no ale nie wiem co by psychiatra na NFZ powiedział, gdybym przyszła do niego będąc na lekach od innej psychiatry, nie wiem czy mogę tak zrobić? Jestem niby zapisana na lutego, mogłabym iść, ale czy można leczyć się u 2 psychiatrów jednocześnie? Chyba nie.
Nie ma formalnych przeszkód, by chodzić do różnych psychiatrów.
Możesz pójść na NFZ i powiedzieć, że zaczęłaś leczenie prywatnie (i dostałaś takie i takie leki z takim dawkowaniem), ale z powodów finansowych nie możesz tam kontynuować leczenia – całkiem normalna sytuacja.
Pilnuj tylko, żeby leki nie skończyły Ci się szybciej, niż będzie miała miejsce następna wizyta.