04 Paź 2021, Pon 13:30, PID: 849101
Nie będzie to żadne pocieszenie dla ciebie ale są gorsze przypadki od ciebie, np Ja
Wystarczy zmienić 1% tego co o sobie napisałaś i opis będzie idealnie do mnie pasował.
Ja nawet nie zbliżyłem się do studiów, ba, nawet szkoły średniej nie ukończyłem, z powodu różnych strachów i innych dziwnych stanów, zaszyłem się w domu jakoś w wieku 17 lat i gnije w nim do dziś a mam już 26 lat. I to nie jest tak ze tego chcę, po prosu nie umiem inaczej żyć. Wszystkie próby zmiany kończą się dość szybko z powodu braku wiary i motywacji w powodzenie. Wiele lat już zmarnowałem a zmarnuje pewnie jeszcze więcej. Żyje w swoim właśnym "świecie" który już mi kompletnie zbrzydł ale tego realnego nie znam, przez co boję się go...;
Wystarczy zmienić 1% tego co o sobie napisałaś i opis będzie idealnie do mnie pasował.
Ja nawet nie zbliżyłem się do studiów, ba, nawet szkoły średniej nie ukończyłem, z powodu różnych strachów i innych dziwnych stanów, zaszyłem się w domu jakoś w wieku 17 lat i gnije w nim do dziś a mam już 26 lat. I to nie jest tak ze tego chcę, po prosu nie umiem inaczej żyć. Wszystkie próby zmiany kończą się dość szybko z powodu braku wiary i motywacji w powodzenie. Wiele lat już zmarnowałem a zmarnuje pewnie jeszcze więcej. Żyje w swoim właśnym "świecie" który już mi kompletnie zbrzydł ale tego realnego nie znam, przez co boję się go...;