05 Wrz 2021, Nie 7:49, PID: 847933
Zakładanie od razu że cisza jest czymś złym i świadczy o tym że nie potrafisz podtrzymać rozmowy jest błędne. Pewnie wynika to z tego że zbyt się przejmujesz samą rozmową i idealizujesz sobie jej przebieg w głowie, jak to się smiejecie razem i opowiadasz z pasją o czymś co cię interesuje a rozmówca słucha z zapartym tchem. Ja nie wyobrażam sobie paplać przez cały czas bez przerwy, prędzej czy później takie cisze nastąpią i dobrze by było gdybyś była na nie przygotowana i się nimi nie przejmowała. Staraj sie dobierać tak rozmówców aby im również cisza nie przeszkadzała. Dla mnie to nawet lepiej że co jakiś czas jest przerwa w konwersacji i jeśli wiem że drugiej osobie ona nie przeszkadza to nie szukam nowego tematu na siłe i zbieram nieco myśli bo rozmowa jednak wymaga ode mnie skupienia i potrzebuje takiej wspólnej ciszy co jakiś czas.