15 Maj 2021, Sob 14:44, PID: 842574
Zawsze mogła byś przepisać zamiast drukować ale nie o to w tym chodzi prawda? Raczej o to , że lęk jest tak wielki iż wolisz twierdzić, że nie jesteś przygotowana. Ja to rozumię bo sam tak miewam. Widać po tym co piszesz i w jaki sposób to robisz, że jesteś inteligętną osobą. Piszę to szczrze, nie tylko po to by Cię motywować. Mnie pierwszy raz do psyvhiatry zapisała mama a poszedłem tam sam zalękniony i zestresowany a w gabinecie zrbiło się łatwiej ale niestety nie byłem do końca szczery i pani doktor źle mnie zdiagnozowała. Ja tkwiłem przez to jeszcze w swoich nałogach przez kilka lat. Dziś psychiatrze czy terapeucie opowiadam o sobie z lekkim zdenerwowaniem. Myślę, że tobie wystarczyłaby kartka z napisem fobia społeczna a na reszte mogła byś kiwać głową. Ale wiadomo, ten zasrany, ciężki, pierwszy krok.