31 Sie 2019, Sob 13:48, PID: 803857
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31 Sie 2019, Sob 13:49 przez dziwożona.)
(31 Sie 2019, Sob 13:30)Agnostyk1976Niemcy napisał(a):(31 Sie 2019, Sob 13:14)dziwożona napisał(a): Właśnie się nad tym ostatnio zastanawiałam. To o czym piszesz, to oczywiście powszechne podejście: "nie będę z tobą gadał przez internet, bo jeszcze się okaże, że jesteś brzydka i tylko stracę czas".
Nie o to sie rozchodzi. Dam ci przyklad. Poznalem kobiete na czacie, szybko dala mi swoj numer bo pasowalo. W ciagu 5 tygodni rozmawialismy doslownie 50 godzin przez telefon. Potem spotkalismy sie tylko 3 razy bo wiecej nie chciala... I nie ma to nic z wyglandem do czynienia...
[size=small]Ale co pogadaliście to wasze [/size][size=small] Zauważ, że mogłeś te 50 godzin spędzić np. w poczuciu samotności i opuszczenia, z zamiast tego z kimś sobie miło (zakładam ze miło) pogawędziłeś. Oczywiście możesz być akurat osobą która woli inne zajęcia niż gawędzenie, ale nie wszystkich przecież się to tyczy i dla niektórych rozmowa z człowiekiem jest cenna sama w sobie.[/size]