24 Sie 2019, Sob 7:43, PID: 803195
(24 Sie 2019, Sob 0:11)argo napisał(a): a swoje nerki lubię i jestem do nich bardzo przywiązana.Dlaczego właśnie większość dziewczyn/kobiet właśnie tego się obawia?
Wszystkie dziewczyny, z którymi miałem okazję poruszyć ten temat, potwierdziły tę informację, że podczas pierwszego spotkania najbardziej obawiają się, że facet okaże się być mordercą lub właśnie "łowcą" narządów.
Nigdy bym na to nie wpadł.
Ale patrząc na to z tej drugiej strony, ja również "stereotypowo" najbardziej obawiałem się tego, że dziewczyna, z którą mam się właśnie po raz pierwszy spotkać, będzie gruba lub okaże się brzydsza niż na zdjęciach.
...
A jeżeli chodzi o friendzone, to równie dobrze wolałbym być po prostu samemu.
Przeżyłem na własnej skórze, mocno nie polecam, bo najzwyczajniej w świecie człowiek po prostu nigdy nie wie na czym stoi.
Jeżeli odgórnie zostałaby nakreślona wyraźna granica w relacji, to spoko i wtedy nie miałbym nic przeciwko fajnej przyjaciółce.
Ale świat niestety jest dużo bardziej brutalny niż byśmy tego chcieli.