19 Cze 2019, Śro 16:08, PID: 796089
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19 Cze 2019, Śro 16:26 przez Żółwik.
Powód edycji: regulamin
)
Nie. Jestem przeciwnikiem narkotyzowania jestem tylko zwolennikiem legalizacji
Niebezpieczne obszary rynku powinny być w całości kontrolowane a nie zostawione jak dziecko co zasłania oczy ręką żeby nie widzieć.
Ja raz spróbowałem MJ jak był okres dopalaczy legalnych. Niby normalnie wyglądało i wszystko a tak mnie zgniotło z ziemi że myślałem że już w krainie grzybów jestem i nie było to fajne uczucie.
(...)
Niebezpieczne obszary rynku powinny być w całości kontrolowane a nie zostawione jak dziecko co zasłania oczy ręką żeby nie widzieć.
Ja raz spróbowałem MJ jak był okres dopalaczy legalnych. Niby normalnie wyglądało i wszystko a tak mnie zgniotło z ziemi że myślałem że już w krainie grzybów jestem i nie było to fajne uczucie.
(...)