13 Cze 2019, Czw 22:33, PID: 795481
Im dłużej będziesz odkładał uspołecznienie się, ty gorzej.
Ze skillami społecznymi nie jest jak z jazdą na rowerze - nietrenowane słabną.
Sama widzę to u siebie nawet na przekroju tygodnia. Większość czasu spędzam w domu, niewiele rozmawiam na żywo, znajomych mam garstkę, a gdy tak zapiwniczę w samotności przez kilka dni pod rząd, a później mam podjąć jakąś bardziej rzeczową rozmowę, to czuję się jakbym zapomniała jak to się robiło (pomijając fakt, że zawsze byłam w tym kiepska). Nie wiem jednak czy u każdego to tak wygląda, może to moja kolejna osobista ułomność.
Ze skillami społecznymi nie jest jak z jazdą na rowerze - nietrenowane słabną.
Sama widzę to u siebie nawet na przekroju tygodnia. Większość czasu spędzam w domu, niewiele rozmawiam na żywo, znajomych mam garstkę, a gdy tak zapiwniczę w samotności przez kilka dni pod rząd, a później mam podjąć jakąś bardziej rzeczową rozmowę, to czuję się jakbym zapomniała jak to się robiło (pomijając fakt, że zawsze byłam w tym kiepska). Nie wiem jednak czy u każdego to tak wygląda, może to moja kolejna osobista ułomność.