08 Cze 2019, Sob 19:46, PID: 795053
Jeśli nie jesteś w stanie mu oddać czy się obronić bo np napastnik jest fizycznie lepiej zbudowany, nie pozostaje nic innego jak uciekać, ewentualnie uderzyć w psychikę. Z reguły strach wzbudza zwykłe wygłoszenie formułki prawniczej typu: "Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku."
Gdy to nie pomaga i sąsiad Ci grozi, wyjeżdżasz mu z kolejną formułą typu: "Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."
W przypadku gdy nie odpuszcza i wyzywa Cię od frajerów czy konfidentów jedziesz spokojnie z kolejną formułką: "Kto znieważa inną osobę w jej obecności
podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności."
Tylko nie można okazać strachu, najlepiej też się nie denerwować, jeśli bedziesz mówił na luzie, ze stoickim spokojem na pewno sąsiada wku.wisz i wystraszysz znajomością przepisów i własnych praw. No chyba, że to typowy patol zapijaczony, wtedy tylko odwiedzić na chacie ze znajomymi i obić pysk ewentualnie zlekceważyć, bo jest duże prawdopodobieństwo, że jak wytrzeźwieje i tak nie będzie Cię pamiętał.
Gdy to nie pomaga i sąsiad Ci grozi, wyjeżdżasz mu z kolejną formułą typu: "Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."
W przypadku gdy nie odpuszcza i wyzywa Cię od frajerów czy konfidentów jedziesz spokojnie z kolejną formułką: "Kto znieważa inną osobę w jej obecności
podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności."
Tylko nie można okazać strachu, najlepiej też się nie denerwować, jeśli bedziesz mówił na luzie, ze stoickim spokojem na pewno sąsiada wku.wisz i wystraszysz znajomością przepisów i własnych praw. No chyba, że to typowy patol zapijaczony, wtedy tylko odwiedzić na chacie ze znajomymi i obić pysk ewentualnie zlekceważyć, bo jest duże prawdopodobieństwo, że jak wytrzeźwieje i tak nie będzie Cię pamiętał.