13 Kwi 2019, Sob 13:40, PID: 788954
(31 Sie 2018, Pią 17:18)forac napisał(a): Moja laska niekiedy jest jeszcze bardziej nieogarnięta niż ja, wtedy nawet taka imitacja faceta jak ja może się nią zaopiekować, może gość ma tak samo
No może coś w tym jest Damian , On ma dużo troski w sobie .
A wogóle dziękuje za Wasze komentarze i słowa wsparcia podniosły mnie na duchu w tamtym momencie i dodały wiary , ze warto.
Nie było mnie tu dobre pół roku. Trochę się zmieniło . Nadal się spotykamy , pewnie w dużej mierze dzięki Jego wytrwałości i cierpliwości. Ja pracuje nad sobą , staram się zmienić myślenie o sobie , choć łatwe to nie jest. Ale otworzyłam się przed Nim na maxa , co było ryzykowne , ale ku mojemu zdziwieniu zaakceptował mnie taką jaka jestem. Nawet sam zaczyna się otwierać przede mną mimo że to typ faceta , który woli radzić sobie sam i nie rozczulać nad sobą. W sumie tak naprawdę dopiero przy nim uczę się dystansu do siebie do życia i do ludzi. I myślę , że na mądrego faceta trafiłam , bo on zawsze każe mi myśleć pierw o sobie , a potem o Nim. Uczy mnie zdrowej miłości , bo ja chyba zawsze za bardzo koncetrowałam się na Kimś. Znaczy to nie tak , że On mi coś tłumaczy itp po prostu go obserwuje jak On żyje jakie ma podejście do siebie jak siebie lubi jaki jest , choć idealny nie jest . Czas pokaże co będzie , ale co by nie było to i tak ta znajomość otworzyła mi oczy na wiele spraw.