11 Lut 2019, Pon 21:30, PID: 782523
Wiktoria45, spróbuj jeszcze dać szansę lekom i psychoterapii. Ja akurat miałem wyjątkowe szczęście, że lekarz od razu dobrał dla mnie skuteczne leki ale z tego co wiem, to proces ich dobierania nieraz trwa wiele miesięcy, gdyż każdy organizm i każda fobia są trochę inne. Zapytaj lekarza, czy nie może Ci zaproponować jakiegoś leku doraźnego a nie o długofalowym działaniu. Taki lek działa tylko na krótką metę ale może być skuteczniejszy. Ja dostałem receptę na Xanax, który w ciągu pół godziny wyraźnie obniżał lęk, choć nic nie dawał na dłuższą metę. Problem był jednak taki, że on uzależniał, więc musiałem go stosować rzadko i w związku z tym naprawdę musiałem wybierać najtrudniejsze dla mnie sytuacje, aby przed nimi wziąć lekarstwo. Było to kilkanaście lat temu, może teraz są lepsze środki niż Xanax.
Co do psychologa natomiast to także radzę Ci jeszcze spróbować. Wielu (jeśli nie większość) osób z fobią społeczną cierpi z powodu niemożności porozmawiania z nikim o swoim problemie. Dlatego to forum jest takie ważne. Ty, jak czytam, masz też mocno nieprzystępnych rodziców. Odpowiedni psychoterapeuta może sprawić, że z czasem będziesz się czuła mniej osaczona a Twoja "nienormalność" nie będzie tak przerażająca i beznadziejna. Zastanów się, czy wolałabyś rozmawiać z kobietą czy z mężczyzną i w jakim wieku. Takie rzeczy jak płeć i wiek terapeuty także mają wpływ na komfort pacjenta. Mnie na przykład najlepiej się rozmawiało z kobietami nieco starszymi ode mnie. Jednak nawet dobry psychoterapeuta nie jest w stanie poprawić stanu pacjenta w ciągu dwóch wizyt, więc nie zniechęcaj się szybko.
Co do psychologa natomiast to także radzę Ci jeszcze spróbować. Wielu (jeśli nie większość) osób z fobią społeczną cierpi z powodu niemożności porozmawiania z nikim o swoim problemie. Dlatego to forum jest takie ważne. Ty, jak czytam, masz też mocno nieprzystępnych rodziców. Odpowiedni psychoterapeuta może sprawić, że z czasem będziesz się czuła mniej osaczona a Twoja "nienormalność" nie będzie tak przerażająca i beznadziejna. Zastanów się, czy wolałabyś rozmawiać z kobietą czy z mężczyzną i w jakim wieku. Takie rzeczy jak płeć i wiek terapeuty także mają wpływ na komfort pacjenta. Mnie na przykład najlepiej się rozmawiało z kobietami nieco starszymi ode mnie. Jednak nawet dobry psychoterapeuta nie jest w stanie poprawić stanu pacjenta w ciągu dwóch wizyt, więc nie zniechęcaj się szybko.