24 Sty 2019, Czw 0:52, PID: 780845
Ja do 7-go roku życia w ogóle nie bałem się ciemności, lubiłem ją. Potem pewnej nocy nagle "eksplodował" mi mózg i zaczęła się przygoda z zaburzeniami psychicznym, m.in. pojawił się bardzo silny lęk przed ciemnością. Lęk zaczął stopniowo słabnąć po 13-tym roku życia. Obecnie zazwyczaj nie boję się ciemności, ale gdy przebywam w ciemności, to czasem mam "pśtyki" w głowie tj. nie mam lęku przed ciemnością, nagle "pśtyk" i mam.