11 Gru 2018, Wto 15:23, PID: 775068
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11 Gru 2018, Wto 15:27 przez Żółwik.)
(11 Gru 2018, Wto 15:09)Galadriela napisał(a): Z drugiej strony, gdy w grę wchodzą jedynie czynniki biologiczne, to katowanie się psychoterapiami jest kompletnie bezcelowe.Według obecnego stanu wiedzy terapia też wpływa na biologię, więc warto spróbować.
A propos brania leków "do końca życia", czasem rozsądna regulacja dawki w zależności od aktualnej sytuacji życiowej może być niezłą opcją.
Ja żyję w wiecznej dystymii, ale o dziwo czasem dobrze reaguję na zmianę leku, a nawet powrót do starego. Sam fakt zmiany leku może grać rolę placebo, ale może to nie tłumaczy wszystkiego.