25 Wrz 2018, Wto 20:57, PID: 765525
Witajcie fobicy!
Dawno mnie tutaj nie było ,ze względu na znaczne poprawienie humoru .Ale w końcu przychodzę po szybką radę
Otóż pojawiła się w moim życiu pewna dziewczyna , koleżanka po kilku latach przerwy się odezwała i tak od słowa do słowa wyszło ,że od kilku miesięcy spędziliśmy sporo czasu razem dużo rozmawiając i tak dalej ( you know what i mean ) Spędziłem u niej dużo czasu ,ale odległość robi swoje (ponad 300km)
Wydawałoby się ,że chroniczna nieśmiałość w moim przypadku zmniejszyła się do takiego stopnia ,że raczej nie będzie przeszkadzała w życiu ,ale jednak :Chodzi o to ,że byłem teraz przez miesiąc za granicą i kontakt można powiedzieć nam się trochę urwał, a wcześniej był znakomity. Kilka rozmów przez telefon, pisanie tylko kilka dni no i właśnie . Po powrocie mam wrażenie jak by wszystko uszło. Próbuję napisać ,ale wszystko jest jakby odpisane "bo muszę" .Nie mam możliwości się spotkania ,dopiero na tym weekendzie będzie w pobliżu mojego domu (50km) u rodziny ,ale inna sprawa ,bo jak już miesiąc wcześniej mi napisała ,raczej nie będzie miała czasu,a będę się upierał ,żeby zobaczyć się nawet na 1h(sprawy rodzinne, impreza itp) .Niestety kolejny raz będzie tutaj dopiero za miesiąc. Przed wyjazdem można powiedzieć ,że naciskała na mnie i próbowała "wymusić" uczucie , niestety jeszcze wtedy nie byłem pewny co czuję i tu właśnie małem największy problem ,bo nie byłem w stanie się przełamać i nawet tego powiedzieć(strasznie nie lubię rozmawiać o uczuciach), dostawałem od niej wiadomości jak byśmy byli w związku długi czas( tak miałem poprzednio i trochę mnie to denerwowało xd) .No i do sedna. Chodzi o to , czy porozmawiać z nią przez telefon o uczuciach ( ostatnio pisała,że jeżeli się chce to można wszystko powiedzieć przez telefon) ,czy jednak poczekać ten miesiąc ,jeżeli spotkanie by teraz nie odbyło. Szczerze sam nie wiem co robić, bo mam straszny mętlik w głowie, chciałbym teraz z siebie to jak najszybciej wyrzucić ,ale jak dla mnie telefon nie jest odpowiednim sposobem na załatwianie takich spraw.Od kilku dni cały czas o tym myślę i nie wiem co zrobić : Pytałem się o poradę dwóch osób i obie inaczej mi poradziły ,dlatego przypomniałem sobie o tym forum
Dawno mnie tutaj nie było ,ze względu na znaczne poprawienie humoru .Ale w końcu przychodzę po szybką radę
Otóż pojawiła się w moim życiu pewna dziewczyna , koleżanka po kilku latach przerwy się odezwała i tak od słowa do słowa wyszło ,że od kilku miesięcy spędziliśmy sporo czasu razem dużo rozmawiając i tak dalej ( you know what i mean ) Spędziłem u niej dużo czasu ,ale odległość robi swoje (ponad 300km)
Wydawałoby się ,że chroniczna nieśmiałość w moim przypadku zmniejszyła się do takiego stopnia ,że raczej nie będzie przeszkadzała w życiu ,ale jednak :Chodzi o to ,że byłem teraz przez miesiąc za granicą i kontakt można powiedzieć nam się trochę urwał, a wcześniej był znakomity. Kilka rozmów przez telefon, pisanie tylko kilka dni no i właśnie . Po powrocie mam wrażenie jak by wszystko uszło. Próbuję napisać ,ale wszystko jest jakby odpisane "bo muszę" .Nie mam możliwości się spotkania ,dopiero na tym weekendzie będzie w pobliżu mojego domu (50km) u rodziny ,ale inna sprawa ,bo jak już miesiąc wcześniej mi napisała ,raczej nie będzie miała czasu,a będę się upierał ,żeby zobaczyć się nawet na 1h(sprawy rodzinne, impreza itp) .Niestety kolejny raz będzie tutaj dopiero za miesiąc. Przed wyjazdem można powiedzieć ,że naciskała na mnie i próbowała "wymusić" uczucie , niestety jeszcze wtedy nie byłem pewny co czuję i tu właśnie małem największy problem ,bo nie byłem w stanie się przełamać i nawet tego powiedzieć(strasznie nie lubię rozmawiać o uczuciach), dostawałem od niej wiadomości jak byśmy byli w związku długi czas( tak miałem poprzednio i trochę mnie to denerwowało xd) .No i do sedna. Chodzi o to , czy porozmawiać z nią przez telefon o uczuciach ( ostatnio pisała,że jeżeli się chce to można wszystko powiedzieć przez telefon) ,czy jednak poczekać ten miesiąc ,jeżeli spotkanie by teraz nie odbyło. Szczerze sam nie wiem co robić, bo mam straszny mętlik w głowie, chciałbym teraz z siebie to jak najszybciej wyrzucić ,ale jak dla mnie telefon nie jest odpowiednim sposobem na załatwianie takich spraw.Od kilku dni cały czas o tym myślę i nie wiem co zrobić : Pytałem się o poradę dwóch osób i obie inaczej mi poradziły ,dlatego przypomniałem sobie o tym forum