22 Wrz 2018, Sob 6:08, PID: 765006
(21 Wrz 2018, Pią 22:51)BlankAvatar napisał(a):Nie pytam was jak się będę czuł. Bo wiem jak się będę czuł. W czerwcu dostałem kosza od innej dziewczyny, pocierpiałem i szybko o niej zapomniałem. Tutaj byłoby podobnie. Chodzi o to, że robiąc ten krok prawdopodobnie musiałby zrezygnować jednocześnie z pracy. Bo nie wyobrażam sobie dalszego funkcjonowania w jej towarzystwie ze świadomością, że mnie odrzuciła. Jej też pewnie byłoby niezręcznie jak cholera.(21 Wrz 2018, Pią 21:54)lvs napisał(a): Jestem bardzo ciekaw jak wy sobie to wyobrażacie. Jak mamy normalnie ze sobą współpracować, kiedy da mi kosza? Myślicie, że wszystko wróci do normy?nie uważam że "wszytko wróci do normy", bo samo nie wróci. Nie wiem jak ona by się zachowała: może przeszłaby po wszystkim do porządku dziennego, a może byłaby zażenowana cały czas. Jeśli chodzi o Ciebie, to pytanie jest źle skierowane tj. nie pytaj nas jak Ty będziesz się czuć po koszu.