01 Wrz 2018, Sob 19:21, PID: 761768
(31 Sie 2018, Pią 15:26)Noele napisał(a): Ja nie umiem reagować na takie rzeczy. Chociaż, zdarza mi się, że jak mam do przekazania jakąś niemiłą wiadomość to chyba ze stresu usta wykrzywiają mi się w uśmiech. Nie lubię tego. Czasem jak ktoś mi opowiada, że coś złego mu się stało, to mam myśli w głowie "jak powinnam zareagować? zrobić smutną minę? powiedzieć coś?".
To głupie, ale mam wrażenie, że większość okazywania emocji udaję, bo nie nauczyłam się ich uzewnętrzniać.
Też tak miałem kiedyś, mówiłem o rzeczach poważnych i mimowolnie zaczynałem się uśmiechać, przez to osądzano mnie o kłamstwo i arogancje
Co do nieszczęścia innych UWIELBIAM