16 Sie 2018, Czw 18:59, PID: 759441
(16 Sie 2018, Czw 16:25)Czereśnia napisał(a): Wizja dzielenia z kimś codzienności wydaje mi się... trochę straszna. Bałabym się, że relacja spowszednieje, mnie lub drugiej osobie, i będzie jak z rodziną. Że po prostu siedzimy przed nudnym programem w tv, nie mamy o czy rozmawiać, bo wiemy co się u nas dzieje na bieżąco.
Dlatego tak ważne jest, aby po wejściu w związku nie być już tylko "dziewczyną swojego chłopaka", ale nadal się rozwijać, robić coś ciekawego i swojego - wtedy jest zawsze temat do rozmowy. Najgorzej jest wtedy, kiedy żyje się tylko związkiem i tylko partnerem, bo wtedy faktycznie ludzie siadają i nie mają sobie nic do powiedzenia, nie są dla siebie jakkolwiek interesujący.