09 Maj 2018, Śro 22:50, PID: 745882
Drżenie rąk jeszcze jestem w stanie opanować, gorzej z szyją/karkiem. Jak się zestresuję to cała głowa mi chodzi - masakra. Próbowałam treningu autogennego, trochę pomaga, ale nie tak jakbym chciała.