02 Maj 2018, Śro 20:18, PID: 744712
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02 Maj 2018, Śro 20:19 przez niesmialytyp.)
"friends with benefits" to jeszcze zrozumiem, za to nie potrafię zrozumieć gości, którzy potrafią "urabiać" daną kobietę nawet i miesiąc tylko po to żeby w końcu ją przelecieć i zostawić. Pomijając już że to bardzo brzydkie zachowanie to po co tyle zachodu dla tak małej nagrody? W CV to sobie wpiszą czy co?