06 Mar 2018, Wto 0:08, PID: 734296
Nie zrobiłabym sobie operacji plastycznej (bo mam tak ciulowe zdrowie, że pewnie bym jej nie przeżyła). Jeśli zaś chodzi o drobne zabiegi z zakresu medycyny estetycznej to jestem jak najbardziej na tak. Gdyby nie było żadnych przeciwwskazań, to z chęcią powiększyłabym sobie usta, bo obecnie po prostu ich nie mam. W sumie staram się nie przejmować negatywnymi komentarzami niektórych ludzi na ten temat. Wydaje mi się, że takie osoby mają przed oczami zdjęcia kobiet, które powiększyły sobie i tak już duże usta, takie, które przesadziły. Gdy ktoś prawie wcale nie ma warg, to taki zabieg nie sprawi, że w miejscu ust pojawią się pontony. Nie jestem przeciwna takim zabiegom, bo trzeba sobie jakoś umilić to parszywe życie.