26 Lut 2018, Pon 18:56, PID: 733031
(09 Lis 2017, Czw 1:38)dziewczyna z naprzeciwka napisał(a): Polecam poznać trochę bliżej, jak wygląda w praktyce życie tych, którym tak zazdrościsz, naprawdę chciałabyś zamiast mieć czas dla siebie musieć zmieniać pieluchy i wciskać kaszki w dziób wrzeszczącemu dzieciakowi? Albo te super spotkania, naprawdę chciałabyś później zdychać skacowana na drugi dzień? Doceń to co masz.Zgodzę się z pierwszym zdaniem.
Choć też mam związane z tym kompleksy i zazdroszczę innym pewnych rzeczy (głównie tego że ktoś się spełnia zawodowo, podróżuje etc.), tak nie zazdroszczę takim zwykłym, przeciętnym ludziom. Nie zazdroszczę np. takiej Grażynie z pracy, która narobi się robocie, a potem przychodzi do domu, gdzie czeka na nią Janusz wraz z małymi Sebkami, żeby im ugotować, uprać, uprasować, posprzątać. A ja tymczasem przyjdę, pouczę się, a potem mam dylemat czy coś obejrzeć, poczytać, pograć, napisać i ubolewam, że nie na wszystko starczy mi czasu