11 Sty 2018, Czw 15:31, PID: 725077
Ja o niczym nie powiedziałem mamie, ani jakiejkolwiek rodzinie. Wiedziałem, że nie zrozumieją i mogę sobie narobić niepotrzebnych przykrości. Poszedłem do psychologa, choć było to wielkie wyzwanie. Tobie też polecam. Psycholożka mi pomogła, a rodzina nadal nic nie wie. Minus tego rozwiązania jest taki, że w domu nie mam nadal żadnego wsparcia, ale to można znaleźć poza domem. Cokolwiek zrobisz, życzę powodzenia.