01 Sty 2018, Pon 22:32, PID: 723377
(01 Sty 2018, Pon 22:12)imnothere napisał(a): No właśnie naprawdę chciałabym ich po prostu olać, ale gdy usłyszę, że mówią coś o mnie to mimo wszystko w jakiś sposób mnie to dotyka i nie mogę o tym przestać myśleć przez długi czas
Co takiego mówią na Twój temat? Czy ich słowa odpowiadają prawdzie? Z mojego doświadczenia wynika, że to co ludzie mówią w bardzo minimalnym stopniu zależy od tego, co robimy, za to przeważnie zależy od nich samych - od ich nastroju, od ich nastawienia, inteligencji itd.
Opinią ludzi naprawdę nie ma sensu się przejmować, dowody na to mnożą się dookoła. Przykładowo, jeśli wypowiesz się negatywnie na temat muzułmanów zabijających "niewiernych", to nieważne ile razy powiesz, że w ogóle nie chodzi o kolor skóry, tylko o to, co pod tą skórą się kryje, jakie przekonania prezentuje dana osoba, co uznaje za słuszne –zawsze znajdą się idioci, którzy uparcie będą twierdzić, że nienawidzisz ludzi innej rasy.
Przerabiałam to nie raz i powiem Ci, że jest to nieuleczalne. Nie jesteś cudotwórcą i nie sprawisz, że ktoś przejrzy na oczy i przestanie opowiadać głupoty. Może miałaś do czynienia w szkole z koleżankami, które rozpowiadały nieprawdziwe informacje na temat innych, wiesz jak to działa, możesz więc świadomie zadecydować, że ich opinia Cię nie interesuje. Co jednak z osobami, których nie znasz? Moja rada jest taka, po prostu załóż, że myślą o Tobie dobrze. W większości przypadków będziesz miała rację, a nawet jeśli się pomylisz, to na pewno dużo rzadziej, niż gdybyś zakładała, że każdy Cię krytykuje albo się z Ciebie wyśmiewa.