27 Wrz 2017, Śro 21:39, PID: 712112
W takim wypadku pozostaje chyba tylko pójście na chaos heh.
Ostatnio u mnie można powiedzieć była podobna sytuacja, miałem lęk przed odnalezieniem się w nowej sytuacji, no i cóż otrzymałem banalną wypadało się radę by nie nastawiać się jakby się szło na ścięcie i to nie włosów.(pomimo że to nie pierwsza taka sytuacja) No i cóż poszedłem (na chaos) nie zbyt udało się z tym pozytywnym podejściem za pierwszym razem, ale jak się potem okazało już od drugiego razu śmigam z pozytywnym , lęk minął , mam świadomość że mnie tam nie zjedzą i będzie całkiem sympatycznie. Wiem że to łatwo napisać, ale przerabiałem już wiele razy takie sytuacje , jakoś trzeba kombinować i śmigać na przód.
Powodzenia
Ostatnio u mnie można powiedzieć była podobna sytuacja, miałem lęk przed odnalezieniem się w nowej sytuacji, no i cóż otrzymałem banalną wypadało się radę by nie nastawiać się jakby się szło na ścięcie i to nie włosów.(pomimo że to nie pierwsza taka sytuacja) No i cóż poszedłem (na chaos) nie zbyt udało się z tym pozytywnym podejściem za pierwszym razem, ale jak się potem okazało już od drugiego razu śmigam z pozytywnym , lęk minął , mam świadomość że mnie tam nie zjedzą i będzie całkiem sympatycznie. Wiem że to łatwo napisać, ale przerabiałem już wiele razy takie sytuacje , jakoś trzeba kombinować i śmigać na przód.
Powodzenia