22 Wrz 2017, Pią 12:47, PID: 711717
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Wrz 2017, Pią 12:54 przez Claudia.)
Czy ktoś jeszcze interesuje się tym wątkiem?
ja również mam takie paranoje...codziennie coraz gorzej.... w ogóle nie pozwalam się fotografować w zasadzie... potrafię biegać od lustra do lustra po całym domu... gdy jadę w nowe miejsce (np. na wakacje) najbardziej się boję luster...czy będą dobre czy nie... pierwsza czynność to nie oglądanie miejsca,pokoju tylko lustro którego panicznie się boję...
pocieszające trochę hehe
(01 Wrz 2017, Pią 20:46)nieszczęśliwa napisał(a):(01 Wrz 2017, Pią 18:57)kartofel napisał(a): Czasami zastanawiam się, czy mam dysmorfofobię, jestem brzydka, czy po prostu źle wychodzę na zdjęciach.
Wprawdzie moja opinia o sobie i tak się w ostatnich latach poprawiła, ale wciąż miewam dni, kiedy patrzę na siebie i mam ochotę zasłonić wszystkie lustra i odbijające światło powierzchnie w moim otoczeniu. Mimo to obiektywnie - wyglądam lepiej niż na przykład w czasach gimnazjum. Przynajmniej staram się jakoś w miarę możliwości poprawiać swój wygląd zamiast tylko płakać.
Najgorzej jest, kiedy się na jakąś okazję wylaszczę i wydaje mi się, że wyglądam nieźle, a potem próbuję zrobić sobie zdjęcie. Dość powiedzieć, że jest to dla mnie przypomnienie, dlaczego nigdy nie powinnam tego robić. Z ostatnich wakacji mam tylko garstkę zdjęć, na których wyglądam znośnie i dwa, na których wyglądam dobrze. Na reszcie jestem odwrócona tyłem do obiektywu albo mam włosy spuszczone na twarz.
Moja terapeutka twierdzi, że mam zaburzony obraz siebie. Pytanie brzmi jak bardzo.
Jakbym czytała o sobie.Wszystko się zgadza..
ja również mam takie paranoje...codziennie coraz gorzej.... w ogóle nie pozwalam się fotografować w zasadzie... potrafię biegać od lustra do lustra po całym domu... gdy jadę w nowe miejsce (np. na wakacje) najbardziej się boję luster...czy będą dobre czy nie... pierwsza czynność to nie oglądanie miejsca,pokoju tylko lustro którego panicznie się boję...
(25 Sty 2017, Śro 3:02)karmazynowy książę napisał(a): W przypadku zdjęć, także ogniskowa mocno wpływa na wygląd twarzy, a szczególnie sam kształt.
pocieszające trochę hehe