09 Wrz 2017, Sob 16:36, PID: 710815
O nie, nagle okazuje się że problem istnieje tylko w mojej głowie. Tego sobie nie dam wmówić! Laski chcą wyższego od siebie. To, że niekiedy jakaś zwiąże się z niskim, niczego nie oznacza.
Skoro wychodzę na miasto i mija mnie pełno wysokich dziewczyn i nie spotykam ani jednej poniżej 160 to gdzie tu problem we mnie? To z miastem jest coś nie tak że są same wysokie. W dodatku na badoo pytałem dziewczyny z mojego miasta i przyznały, że tu są wysokie.
Skoro ciągle trafiam na wysokie, z którymi nie mam szans to jak mam kogoś poznać?
Zmiana nastawienia mi niczego nie da - to tak jakby wyskoczyć z mostu licząc na to że w między czasie wyrosną skrzydła.
Wysokie laski olewają niskich. Ja mogę sobie wmówić, że jest inaczej, ale one w głowach mają takie przekonania, nie inne.
Gdybym spotykał niskie mógłbym podejść np w parku, w galerii, w moim mieście jednak są same wysokie. I znowu mi nikt nie wierzy.
Skoro wychodzę na miasto i mija mnie pełno wysokich dziewczyn i nie spotykam ani jednej poniżej 160 to gdzie tu problem we mnie? To z miastem jest coś nie tak że są same wysokie. W dodatku na badoo pytałem dziewczyny z mojego miasta i przyznały, że tu są wysokie.
Skoro ciągle trafiam na wysokie, z którymi nie mam szans to jak mam kogoś poznać?
Zmiana nastawienia mi niczego nie da - to tak jakby wyskoczyć z mostu licząc na to że w między czasie wyrosną skrzydła.
Wysokie laski olewają niskich. Ja mogę sobie wmówić, że jest inaczej, ale one w głowach mają takie przekonania, nie inne.
Gdybym spotykał niskie mógłbym podejść np w parku, w galerii, w moim mieście jednak są same wysokie. I znowu mi nikt nie wierzy.